Przy ustalaniu obowiązku alimentacyjnego istotne są nie zarobki wykazywane przez osobę zobowiązaną do alimentacji a jej możliwości zarobkowe ?
Nie obawiaj się więc, że np. Twój były mąż nie wykazuje żadnych dochodów. Sąd sobie z tym poradzi. Istotne jest to jakie np. były mąż ma możliwości zarobkowe a nie to ile rzeczywiście zarabia. Przykładowo, jeżeli wykonuje zawód w którym „statystyczne” zarobki są na poziomie 8.000 netto, to nie ma znaczenia, że wykazuje, że zarabia 2.000 (zakładając normalny tok czynności).
Drugim ważnym kryterium przy ustalaniu alimentów są usprawiedliwione potrzeby uprawnionego.
Pamiętaj też, że rodzic i dziecko mają prawo żyć na równej stopie majątkowej a więc nie może być tak, że rodzic kilka razy w roku wyjeżdża na zagranicze wakacje ale dla dziecka nie ma albo że dziecko uzyska najniższą możliwą kwotę alimentów.
Możesz też starać się o „alimenty” na siebie – niezależnie od tego czy jesteś już po rozwodzie czy jeszcze w związku małżeńskim.
Jeżeli jeszcze formalnie po rozwodzie nie jesteś, zastosowanie ma art. 27 i 28 KRiO.
Wpis opublikowany pierwotnie na Facebooku: https://www.facebook.com/PRAWNIKiNAUCZYCIEL/posts/748004400661772